Bezśmieciowe kosmetyki

Bezśmieciowe kosmetyki

Rynek kosmetyczny sprawnie wychwytuje trendy rządzące w społeczeństwie i równie szybko przekłuwa je w nowe linie kosmetyczne. Wydawać by się mogło, że odpowiadanie na potrzeby konsumentów to ukłon w ich stronę, ale to tylko część prawdy. Prawdy, która jest wybielana i zrzuca z siebie obowiązek ponoszenia jakiejkolwiek odpowiedzialności.

Produkty do pielęgnacji są niezbędne do tego, by jak najdłużej cieszyć się zdrową skórą. Dla większości z nas ich zminimalizowanie jest poza zasięgiem wzroku. Koncerny kosmetyczne bombardują nas coraz to nowszymi, ulepszonymi produktami, wywołując poczucie pustki. Niby niczego nie potrzebujemy, a jednak krem „X” jest wydajniejszy, lepiej działa, ma lepszy skład… Te pozornie błahe informacje i hasła reklamowe tkwią w naszej podświadomości i to na ich podstawie dokonujemy zakupowych wyborów.

Więc od czego zacząć? Przede wszystkim nie od wyrzucania. Kosmetyki mają krótkie terminy ważności, a ich kupowanie to napędzanie ogromnej machiny konsumpcjonizmu. Lepiej zużyć to, co mamy w domu, a dopiero potem rozejrzeć się za nowymi produktami. Kupujmy rozsądnie, patrzmy na składy (niektóre substancje również mają negatywny wpływ na zanieczyszczenie środowiska), wybierajmy szklane opakowania. Nie potrzebujemy mnóstwa kosmetyków, by wyglądać dobrze i cieszyć się zdrowiem. Dermatolodzy i kosmetolodzy również zalecają kosmetyczny minimalizm. Wystarczy pamiętać o dokładnym demakijażu, nawilżaniu, złuszczaniu naskórka (według potrzeb skóry) i twarz będzie wyglądać lepiej niż po zastosowaniu 10-etapowej rutyny pielęgnacyjnej. Marki wychodzą nam naprzeciw, więc korzystajmy z tego.

Warto mieć na uwadze, że stan skóry wcale nie musi być mniej ważny od ekologii. Jeśli produkt w szkle, z naturalnym składem, bez zbędnych substancji szkodzących środowisku, nam nie służy, to nie trzeba go używać. Obok kosmetyków stoi cała masa rzeczy, nad którymi można pracować i zmienić je na bardziej użyteczne, mniej szkodliwe. Łatwo wpaść w pułapkę ograniczeń nakładanych przez samych siebie. Kluczem do sukcesu jest równowaga, poszukiwanie i próbowanie. Nawet jeśli nie uda nam się całkowicie przestawić na kosmetyczkę zero-waste, ważne, że jesteśmy świadomi i spróbowaliśmy. To też wygrana.

 

Autorka: Judyta
Estetka, feministka, wegetarianka.
Pisze odkąd pamięta. Z reguły ma więcej do napisania, niż powiedzenia. Przygląda się światu i ludziom, porusza ważne tematy, ironizuje i dąży do bycia świadomą. Rozpieszcza się lepszym i gorszym kinem, dobrymi książkami, jedzeniem i kosmetykami.

Start typing and press Enter to search

Koszyk